wtorek, 9 lutego 2016

TRASA 8 - SZLAKIEM KOŚCIOŁÓW ROMAŃSKICH, A NA KOŃCU... INHALACJE

Długość: 70 km

Dzisiejsza trasa to trasa wybitnych w skali kraju, 800- letnich zabytków sztuki sakralnej oraz wizyta w ciekawym i oryginalnym miejscu, jakich niewiele w naszym kraju i w ogóle w Europie- na tężniach solankowych w Inowrocławiu. Krótko mówiąc: najpierw łyk historii, ale takiej z naszej krajowej pierwszej ligi, a później haust leczniczej solanki na szczycie dziewięciometrowej tężni.




UWAGA! Na końcu postu znajduje się tekst zwarty, bez zdjęć, z przeznaczeniem do wydruku i wykorzystania podczas wycieczki :)


1. Klasztor Benedyktynów w Mogilnie  

Przez 800 lat swego istnienia Mogilno związane było z Benedyktynami, którzy władali nim od XI w. aż do zaborów i konfiskaty majątku przez Prusaków w XIX w.

Nic więc dziwnego, że najcenniejszym zabytkiem miasta jest zbudowany w XI w. z nadania Kazimierza Odnowiciela bądź Bolesława Śmiałego klasztor benedyktyński. 

Głównym elementem jest Kościół św. Jana Ewangelisty. Został on zbudowany w XI w. jako jedna z najpotężniejszych konstrukcji romańskich w kraju, jednak w swojej długiej historii był kilka razy przebudowywany. W XII w. zyskał wygląd późnoromański, w XIV w. częściowo gotycki, a w XVII w. kościołowi, jak zresztą całemu klasztorowi, nadano cechy barokowe.

Jak na tak stary obiekt przystało, klasztor pełen jest tajemnic, często robi niespodzianki i odkrywa przypadkiem wielowiekowe, zamalowane lub zamurowane, zapomniane elementy, jak np. odnalezione niedawno fragmenty 500- letnich polichromii.
Możliwe, jest zwiedzanie klasztoru, za niewielką opłatą również z przewodnikiem.

Źródło: www.fotoforum.gazeta.pl

2. Rotunda św. Prokopa i Kościół św. Trójcy i Maryi Panny w Strzelnie

Dwa stojące koło siebie XII- wieczne kościoły są jednymi z najcenniejszych i najciekawszych zabytków w Wielkopolsce.


1. Rotunda św. Prokopa 

Jest największym w Polsce kościołem romańskim na planie koła. Zbudowana jest z granitowego, romańskiego kamienia, tylko górna część wieży jest gotycka, ceglana.

W swojej długiej historii kościół kilkakrotnie przechodził trudne momenty- w XIX w. został sprofanowany przez żołnierzy napoleońskich, którzy zamienili go na stajnie, a podczas II Wojny Światowej Niemcy zrobili z niego magazyn i finalnie, w 1945r., wysadzili w powietrze, na szczęście tylko częściowo. 

Budynek został jednak odrestaurowany i dziś jako jedna z niewielu ocalałych romańskich budowli w Polsce cieszy oczy swym surowym wyglądem.


2. Kościół św. Trójcy i Maryi Panny 

Stojący obok kościół jest równie stary jak rotunda, jednak ze względu na mające miejsce w XVII i XVIII w. dwie gruntowne przebudowy dziś ma wygląd barokowy. 

Wystarczy jednak tylko wejść do środka i spojrzeć na stojące pośrodku 4 kamienne, rzeźbione kolumny by uzyskać świadectwo 800 lat historii tej świątyni. Kolumny przez ok. 200 lat były przykryte tynkiem i dopiero podczas prac remontowych w 1946r. odkryto ich pierwotny wygląd. Przedstawiają 18 cnót i 18 przywar ludzkich, świadczą o dużej wiedzy teologicznej i wysokim kunszcie twórców. I w Polsce są absolutnie unikatowe.

Szczerze polecam zwiedzenie przykościelnego muzeum Romański Ośrodek Kultury Ottonai Bolesława, bowiem niektóre z eksponatów są zaskakująco ciekawe.

WNĘTRZE KOŚCIOŁA, Z WIDOCZNYMI KOLUMNAMI
NA TYŁACH KOŚCIOŁA WIDAĆ STARSZE, ROMAŃSKIE I GOTYCKIE, FRAGMENTY MURÓW


Między Strzelnem a Pakością jedziemy drogą wojewódzką nr 255 wzdłuż Jeziora Pakoskiego. Jest to sztucznie utworzony zbiornik powstały w 1975r. z trzech wcześniejszych jezior naturalnego pochodzenia. Jezioro ma aż 20 km długości i przedzielone jest 4 groblami stanowiącymi drogi i linie kolejowe. Zbiornik utworzono w celu zapewnienia wody dla rolnictwa i pobliskich zakładów chemicznych w Janikowie.

Przejedziemy pod linią kolejki nadziemnej wiozącej w wagonikach urobek z pobliskiej kopalni wapienia do zakładów w Janikowie.

Dla chętnych

2 km przed Pakością, w miejscowości Jankowo, ukryty w parku po prawej stronie drogi, znajduje się ciekawy, choć niestety zaniedbany pałac barona von Rheinbaben

LOKALIZACJA PAŁACU W JANKOWIE
Neogotycka budowla z 2 połowy XIX w. jeszcze na początku ubiegłego stulecia była największą budowlą pałacową pogranicza wielkopolsko- kujawskiego. Do tego otaczający go, schodzący do Jeziora Pakoskiego park, w którym rośnie 900 okazałych drzew z 43 gatunków, był wtedy pięknie zagospodarowany. Dziś wygląda jakby nieco dziko.

Źródło: wikipedia.org                           PAŁAC NA POCZĄTKU XX WIEKU

Pałac był we władaniu pruskiej rodziny Rheinbaben do 1945r., kiedy to majątek został skonfiskowany, setki hektarów ziemi rozparcelowane po 7-15 ha między rolników, w pałacu zamieszkało 28 rodzin, a w folwarku, w ramach kolektywizacji rolnictwa, stworzono Rolniczą Spółdzielnię Produkcyjną.
Majątek popadł w ruinę.

Po zmianie systemu teren parkowo- pałacowy trafił w ręce prywatne, pałac przeszedł szerokie prace renowacyjne, które jednak z braku funduszy nie zostały ukończone. Właściciele zmieniali się później parokrotnie lecz pałac niestety na razie nie wrócił do stanu z czasów swojej świetności.

PAŁAC DZIŚ

 

 3. Kalwaria Pakoska  

Zwana Kujawską Jerozolimą, jest drugą najstarszą, po Kalwarii Zebrzydowskiej, kalwarią w Polsce (w Polsce są łącznie 24 kalwarie).

Źródło: www.kalwariapakoskapark.pl

Została zbudowana przez Franciszkanów w 1 poł. XVII w. Składa się z barokowego kościoła Ukrzyżowania i 24 barokowych kapliczek usytuowanych na wzgórzu zbliżonym topografią do tego jerozolimskiego, tworzących dwie drogi procesyjne: Drogę Pojmania i Drogę Krzyżową.

W zakrystii kościoła znajduje się największa w naszym kraju relikwia fragmentu krzyża św., niestety udostępniana dla publiczności tylko podczas świąt.

Kalwaria od dawna jest popularnym miejscem pielgrzymkowym. W XIX w., kiedy z więzienia pruskiego uwolniono arcybiskupa gnieźnieńskiego Marcina Dunina, w procesji dziękczynnej uczestniczyło 30 tys. osób.
.
Źródło: www.ino-online.pl                                                                                               JEDNA Z KAPLICZEK KALWARII

Ok. 10 km od Pakości znajduje się ciekawa, niecodzienna atrakcja- odkrywkowa kopalnia wapienia w miejscowości Wapienno. Piszę o tym w osobnym artykule.


4. Tężnie solankowe w Inowrocławiu  

W 2001r., jako trzecie w Polsce, w Inowrocławiu otwarto tężnie solankowe. 
Są to drugie największe tężnie w kraju- po tężniach w Ciechocinku, które są najstarsze i największe w Europie. W całej Europie jest tylko 9 takich konstrukcji.

Tężnia w Inowrocławiu zlokalizowana jest w ponad stuletnim Parku Solankowym, w którym można się przespacerować pośród starych drzew i nacieszyć oko zabytkowymi budynkami uzdrowiskowymi.


Konstrukcja ma kształt wieloboku o długości 300 m i wysokości 9 m. Za niewielką opłatą można przejść szczytem tężni na całej jej długości. Warto, bo widok jest ciekawy.

Na szczyt konstrukcji rurkami transportowana jest solanka, która spadając na gałęzie tarniny rozbija się na drobniutkie kropelki, paruje i zaczyna unosić się w otoczeniu w postaci drobnych aerozoli, dzięki czemu dostaje się do płuc przebywających w pobliżu ludzi i działa na nich leczniczo.


Źródła:
Wielkopolska przewodnik, Anna Plenzler Piotr Skórnicki, BOSZ, Olszanica 2008
www.sanktuariapolskie.info


TEKST DO WYDRUKU 
Długość: 70 km

UWAGA! Na końcu postu znajduje się tekst zwarty, bez zdjęć, z przeznaczeniem do wydruku i wykorzystania podczas wycieczki :)

Dzisiejsza trasa to trasa wybitnych w skali kraju, 800- letnich zabytków sztuki sakralnej oraz wizyta w ciekawym i oryginalnym miejscu, jakich niewiele w naszym kraju i w ogóle w Europie- na tężniach solankowych w Inowrocławiu. Krótko mówiąc: najpierw łyk historii, ale takiej z naszej krajowej pierwszej ligi, a później haust leczniczej solanki na szczycie dziewięciometrowej tężni.

1.
Klasztor Benedyktynów w Mogilnie - przez 800 lat swego istnienia Mogilno związane było z Benedyktynami, którzy władali nim od XI w. aż do zaborów i konfiskaty majątku przez Prusaków w XIX w.
Nic więc dziwnego, że najcenniejszym zabytkiem miasta jest zbudowany w XI w. z nadania Kazimierza Odnowiciela bądź Bolesława Śmiałego klasztor benedyktyński. Głównym elementem jest Kościół św. Jana Ewangelisty. Został on zbudowany w XI w. jako jedna z najpotężniejszych konstrukcji romańskich w kraju, jednak w swojej długiej historii był kilka razy przebudowywany. W XII w. zyskał wygląd późnoromański, w XIV w. częściowo gotycki, a w XVII w. kościołowi, jak zresztą całemu klasztorowi, nadano cechy barokowe.
Jak na tak stary obiekt przystało, klasztor pełen jest tajemnic, często robi niespodzianki i odkrywa przypadkiem wielowiekowe, zamalowane lub zamurowane, zapomniane elementy, jak np. odnalezione niedawno fragmenty 500- letnich polichromii.

2.
Rotunda św. Prokopa i Kościół św. Trójcy i Maryi Panny w Strzelnie - dwa stojące koło siebie XII- wieczne kościoły są jednymi z najcenniejszych i najciekawszych zabytków w Wielkopolsce.

Rotunda św. Prokopa jest największym w Polsce kościołem romańskim na planie koła. Zbudowana jest z granitowego, romańskiego kamienia, tylko górna część wieży jest gotycka, ceglana.
W swojej długiej historii kościół kilkakrotnie przechodził trudne momenty- w XIX w. został sprofanowany przez żołnierzy napoleońskich, którzy zamienili go na stajnie, a podczas II Wojny Światowej Niemcy zrobili z niego magazyn i finalnie, w 1945r., wysadzili w powietrze, na szczęście tylko częściowo. Budynek został jednak odrestaurowany i dziś jako jedna z niewielu ocalałych romańskich budowli w Polsce cieszy oczy swym surowym wyglądem.

Stojący obok Kościół św. Trójcy u Maryi Panny jest równie stary jak rotunda, jednak ze względu na mające miejsce w XVII i XVIII w. dwie gruntowne przebudowy dziś ma wygląd barokowy. Wystarczy jednak tylko wejść do środka i spojrzeć na stojące pośrodku 4 kamienne, rzeźbione kolumny by uzyskać świadectwo 800 lat historii tej świątyni. Kolumny przez ok. 200 lat były przykryte tynkiem i dopiero podczas prac remontowych w 1946r. odkryto ich pierwotny wygląd. Przedstawiają 18 cnót i 18 przywar ludzkich, świadczą o dużej wiedzy teologicznej i wysokim kunszcie twórców. I w Polsce są absolutnie unikatowe.

Szczerze polecam zwiedzenie przykościelnego muzeum Romański Ośrodek Kultury Ottona i Bolesława, bowiem niektóre z eksponatów są zaskakująco ciekawe.

Między Strzelnem a Pakością jedziemy drogą wojewódzką nr 255 wzdłuż Jeziora Pakoskiego. Jest to sztucznie utworzony zbiornik powstały w 1975r. z trzech wcześniejszych jezior naturalnego pochodzenia. Jezioro ma aż 20 km długości i przedzielone jest 4 groblami stanowiącymi drogi i linie kolejowe. Zbiornik utworzono w celu zapewnienia wody dla rolnictwa i pobliskich zakładów chemicznych w Janikowie.
Przejedziemy pod linią kolejki nadziemnej wiozącej w wagonikach urobek z pobliskiej kopalni wapienia do zakładów w Janikowie.

Dla chętnych
2 km przed Pakością, w miejscowości Jankowo, ukryty w parku po prawej stronie drogi, znajduje się ciekawy, choć niestety zaniedbany pałac barona von Rheinbaben. Neogotycka budowla z 2 połowy XIX w. jeszcze na początku ubiegłego stulecia była największą budowlą pałacową pogranicza wielkopolsko- kujawskiego. Do tego otaczający go, schodzący do Jeziora Pakoskiego park, w którym rośnie 900 okazałych drzew z 43 gatunków, był wtedy pięknie zagospodarowany. Dziś wygląda jakby nieco dziko.
Pałac był we władaniu pruskiej rodziny Rheinbaben do 1945r., kiedy to majątek został skonfiskowany, setki hektarów ziemi rozparcelowane po 7-15 ha między rolników, w pałacu zamieszkało 28 rodzin, a w folwarku, w ramach kolektywizacji rolnictwa, stworzono Rolniczą Spółdzielnię Produkcyjną.
Majątek popadł w ruinę.
Po zmianie systemu teren parkowo- pałacowy trafił w ręce prywatne, pałac przeszedł szerokie prace renowacyjne, które jednak z braku funduszy nikończone. Właściciele zmieniali się później parokrotnie lecz pałac niestety na razie nie wrócił do stanu z czasów swojej świetności.

3.
Kalwaria Pakoska – zwana Kujawską Jerozolimą, jest drugą najstarszą, po Kalwarii Zebrzydowskiej, kalwarią w Polsce (w Polsce są łącznie 24 kalwarie).
Została zbudowana przez Franciszkanów w 1 poł. XVII w. Składa się z barokowego kościoła Ukrzyżowania i 24 barokowych kapliczek usytuowanych na wzgórzu zbliżonym topografią do tego jerozolimskiego, tworzących dwie drogi procesyjne: Drogę Pojmania i Drogę Krzyżową.
W zakrystii kościoła znajduje się największa w naszym kraju relikwia fragmentu krzyża św., niestety udostępniana dla publiczności tylko podczas świąt.
Kalwaria od dawna jest popularnym miejscem pielgrzymkowym. W XIX w., kiedy z więzienia pruskiego uwolniono arcybiskupa gnieźnieńskiego Marcina Dunina, w procesji dziękczynnej uczestniczyło 30 tys. osób.

4.
Tężnie solankowe w Inowrocławiu – w 2001r., jako trzecie w Polsce, w Inowrocławiu otwarto tężnie solankowe. Są to drugie największe tężnie w kraju- po tężniach w Ciechocinku, które są najstarsze i największe w Europie. W całej Europie jest tylko 9 takich konstrukcji.
Tężnia w Inowrocławiu zlokalizowana jest w ponad stuletnim Parku Solankowym, w którym można się przespacerować pośród starych drzew i nacieszyć oko zabytkowymi budynkami uzdrowiskowymi.
Konstrukcja ma kształt wieloboku o długości 300 m i wysokości 9 m. Za niewielką opłatą można przejść szczytem tężni na całej jej długości. Warto, bo widok jest ciekawy.
Na szczyt konstrukcji rurkami transportowana jest solanka, która spadając na gałęzie tarniny rozbija się na drobniutkie kropelki, paruje i zaczyna unosić się w otoczeniu w postaci drobnych aerozoli, dzięki czemu dostaje się do płuc przebywających w pobliżu ludzi i działa na nich leczniczo.


Źródła:
Wielkopolska przewodnik, Anna Plenzler Piotr Skórnicki, BOSZ, Olszanica 2008
www.sanktuariapolskie.info

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz