Antoni Chłapowski, potomek generała
Dezyderego Chłapowskiego (więcej o tej barwnej postaci w poście TRASA 10 - w Parku Krajobrazowym im. Dezyderego Chłapowskiego) wykupił w
1995 r. od Skarbu Państwa dawny majątek rodziny Szołdrskich w Jaszkowie- wsi
leżącej pomiędzy Mosiną a Śremem, w bezpośrednim sąsiedztwie rzeki Warty.
Majątek obejmował dwór wraz z parkiem,
folwark i ok. 200 ha ziemi.
Nowy właściciel dwór wyremontował, park
odrestaurował, a w budynkach folwarcznych urządził jeden z największych
ośrodków jazdy konnej w Polsce – Centrum Hipiki w Jaszkowie.
Obiekty Centrum są ogólnodostępne,
wejście jest bezpłatne, dlatego każdy może zobaczyć konie w galopie lub
skaczące przez przeszkody i wypocząć na świeżym powietrzu, korzystając z uroków
okolicy.
Pan Antoni miał znakomite „papiery” na założenie szkoły, ponieważ
najpierw- mieszkając w Szwecji- skończył
tamtejszą renomowaną Szwedzką Szkołę Instruktorów w Stroemsholm, a następnie
jeździł po całej Europie, by trenować w najlepszych stajniach starego
kontynentu.
Centrum Hipiki w Jaszkowie ma ok. 150
koni, znajduje się tu klub jeździecki, szkoła podkuwaczy i szkoła berajtrów
(czyli ujeżdżaczy jeszcze nieułożonych koni).
Ośrodek żyje przez cały rok, odbywa się
w nim wiele zawodów, w zasadzie co weekend można podziwiać z trybun hipodromu
jeźdźców i ich konie w akcji.
Na terenie Centrum znajduje się też
punkt widokowy, z którego roztacza się panorama doliny Warty, obiekty sąsiadują
z dostępnymi dla zwiedzających terenami zielonymi nad rzeką.
A gdy dopadnie nas głód, w karczmie „Kuźnia”
czeka ciepły posiłek i coś do picia.
Ośrodek jest jednym z niewielu miejsc, i
jedynym mi znanym, gdzie każdy przysłowiowy Kowalski, niezwiązany z
jeździectwem, może wygodnie rozsiąść się na trybunie i za darmo zobaczyć na
żywo konie skaczące na torze przez przeszkody.
A że widok to piękny – przekonajcie się
sami.
DWÓR SZOŁDRSKICH
Z Centrum bezpośrednio przejść można do
sąsiadującego z nim eklektycznego dworu otoczonego parkiem. Dwór został
zbudowany w 1918 r. dla rodziny Szołdrskich, którzy od końca XVIII w. byli
właścicielami wsi.
Gospodarze niedługo nacieszyli się swoją
siedzibą, bowiem już 21 lat po ukończeniu budowy wybuchła wojna, a w 1945 r.
majątek został skonfiskowany na rzecz państwa, by stopniowo popadać w ruinę.
Dawną świetność przywrócił mu dopiero Antoni Chłapowski, o czym wspomniałem na
początku postu.
Budynek otoczony jest niemal 3-
hektarowym, porośniętym zabytkowym drzewostanem, parkiem dworskim.
W BEZPOŚREDNIM SĄSIEDZTWIE - KOŚCIÓŁ ŚW. BARBARY
Zaraz obok ośrodka stoi urokliwy,
późnogotycki kościół z XV w. W środku zobaczymy barokowy ołtarz i pasujące
klimatem do gotyckiego wnętrza polichromie z połowy XX w.
Obok kościółka znajdują się:
- XIX- wieczna kaplica grobowa
rodziny Szołdrskich,
- dzwonnica z dwoma dzwonami– z
XVI i XVII w.,
- pomnik błogosławionego Edmunda
Bojanowskiego, założyciela istniejącego do dzisiaj Zgromadzenia Sióstr
Służebniczek, którego szczątki spoczywały w świątyni w latach 1871- 1930,
- drewniana plebania mieszcząca
izbę pamięci błogosławionego,
- mogiła zbiorowa pionierek
Sióstr Służebniczek.
Nadmienię tylko, że przez Jaszkowo
przechodzą 3 szlaki rowerowe: Szlak Konwaliowy, Szlak Kasztanowy i
Nadwarciański Szlak Rowerowy.
W OKOLICY JASZKOWA
1. Brodnica
Pałac w Brodnicy
W odległej o 6 km od
Jaszkowa Brodnicy Śremskiej znajduje się eklektyczny pałac z końca XIX w.
Zbudowany został dla znacznego posiadacza ziemskiego rodem z dalekiego, dziś
Ukraińskiego, Podola– Wacława Mańkowskiego, i jego żony, wnuczki generała
Dezyderego Chłapowskiego- Antoniny Chłapowskiej.
Majątek pozostał w rodzinie do 1939 r.,
po wojnie przejął go Skarb Państwa.
W latach ’90 XX w. pałac wykupił jednak
syn ostatniego przedwojennego właściciela- Jerzy Mańkowski. Wyremontował go,
zamieszkał wraz z żoną i urządził w nim hotel wraz z centrum konferencyjnym.
Niestety, do pełni splendoru obiektowi
jeszcze trochę brakuje. Budynek oraz otoczenie- 6-hektarowy, zabytkowy park z
pomnikowymi drzewami, zostały wyremontowane na miarę możliwości gospodarza, lecz trzeba tu
zainwestować jeszcze wiele pieniędzy, by uzyskać w pełni zadowalający efekt.
Kościół św. Katarzyny
Neogotycki
kościół z 2 poł. XIX w. prezentuje się nadzwyczaj okazale jak na tak niewielką
miejscowość. Sprawia to głównie wysoka na 48 m, wysmukła wieża.
Projektantem kościoła był Stanisław
Hebanowski, twórca Teatru Polskiego w Poznaniu.
Obok kościoła znajduje się pusty grób
twórcy polskiego hymnu- Józefa Wybickiego, który mieszkał i zmarł w pobliskich
Manieczkach. Ciało pisarza spoczywało w nim do 1923 r., kiedy to przeniesiono
je do kościoła św. Wojciecha w Poznaniu, gdzie spoczywają zasłużeni
Wielkopolanie.
2. Wieża radiowo- telewizyjna w miejscowości Góra (2 km od Jaszkowa)
Zbudowany w 1962 r. maszt ma 290 m
wysokości i jest 23-cią najwyższą konstrukcją w Polsce, drugą pod względem
wysokości w woj. Wielkopolskim, po podobnej budowli w Żółwieńcu k/Konina.
Dzięki dobrej lokalizacji na wzniesieniu i dużej wysokości, pokrywa swoim
zasięgiem znaczny obszar województwa, w tym m.in. Poznań, Leszno, Gniezno i
Jarocin.
3. Pałac w miejscowości Psarskie
Oddalony o 4 km od Jaszkowa pałac reprezentuje styl neogotycki, co podkreśla
stylizowana wieża. Budynek powstał w połowie XIX w., później został
rozbudowany. Od 1926 r. należał, nomen omen, do Jana Szołdrskiego. Widać
rodzina Szołdrskich zamieszkiwała licznie okolicę. Od 1971 r. mieści się w nim Państwowy Dom
Pomocy dla Dorosłych, budynek jest w przyzwoitym stanie.
Źródła:
Wielkopolska przewodnik, Anna Plenzler Piotr Skórnicki, BOSZ, Olszanica 2008
pl.wikipedia.org
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz