środa, 20 czerwca 2018

Z ARKADYM FIEDLEREM PRZEZ ŚWIAT CZYLI MUZEUM PODRÓŻNIKÓW W PUSZCZYKOWIE K/ POZNANIA


Arkady Fiedler, jeden z najbardziej znanych w Polsce podróżników i autor niezwykle popularnych książek podróżniczych, w 1974 r. otworzył podwoje swojej rodzinnej willi w podpoznańskim Puszczykowie by pokazać eksponaty pozyskane podczas wędrówek po wielu krajach całego świata.

Po jego śmierci w 1985 r. opiekę nad zbiorami przejęła rodzina i znacznie rozwinęła to prywatne muzeum.


Wystawę można dziś podzielić na 2 części.

Pierwsza z nich to prezentowane w domu przedmioty zgromadzone przez rodzinę Fiedlerów podczas ich licznych podróży po całym świecie.





Kolekcja jest dość zróżnicowana i obejmuje zarówno wytwory ludzkich rąk, jak i osobliwości egzotycznej przyrody.

Znajdziemy tu broń, przedmioty codziennego użytku i przedmioty rytualne Indian północno- i południowoamerykańskich, rdzennych mieszkańców Afryki i dalekowschodnich Azjatów, lecz również bogatą kolekcję owadów, w tym przede wszystkim motyli z całego świata.



Nagromadzone w kilku pomieszczeniach zbiory są różnorodne, każdemu coś się w nich spodoba i zainteresuje.

Druga część muzeum znajduje się w ogrodzie, nazwanym przez właścicieli Ogrodem Tolerancji.


Tutaj znajdują się unikatowe w skali Europy kopie w skali 1:1 kilku kultowych budowli z różnych kontynentów. 
Możemy zobaczyć m.in. naturalnej wielkości głowę posągu z Wyspy Wielkanocnej, słynny kalendarz Majów czy też Bramę Słońca z okolic jeziora Titicaca.




Innymi atrakcjami są:

- kopia myśliwca Hurricane brytyjskiego RAF-u z czasów II Wojny Światowej i bitwy o Anglię (Arkady Fiedler jest autorem popularnej książki „Dywizjon 303” opowiadającej o najsłynniejszym polskim dywizjonie podczas tej bitwy),

- kopia okrętu „Santa Maria”, na którym Kolumb dopłynął do Ameryki.
Na pokład statku można wejść i przez chwilę poczuć się jak jeden z marynarzy.
Co prawda rekonstrukcja jest niepełna, ponieważ została wykonana bez ożaglowania, ale daje wyobrażenie na jakich łupinkach pływano przez Atlantyk i odkrywano oddalone o tysiące kilometrów, nieznane lądy.



Z pewnością warto odwiedzić stworzone przez rodzinę pasjonatów muzeum.
Wielu z eksponatów nie zobaczymy w żadnym innym miejscu w Polsce. Ujrzeć słynny kalendarz Majów? Statek Kolumba? Choćby tylko kopie... Przecież tego nie ma nigdzie indziej w naszym kraju!

Poza tym wystawa jest pełna kolorytu, emanuje egzotyką i wielką przygodą podróży.


Orientacyjny czas zwiedzania to ok. 1 godzina.
Informacje o biletach i godzinach otwarcia znajdziecie Państwo na stronie internetowej Muzeum.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz